Podróże, wyjazdy edukacyjne, spotkania z ludźmi, zetkniecie się z innymi kulturami zmieniają sposób patrzenia na świat oraz poszerzają horyzonty. To w wyniku podróży dokonujemy rewolucji w sposobie bycie, otwieramy się, poznajemy nowe modele życia, szczęścia, ale również nieznany dotychczas wymiar życia ludzi w innym miejscu na świecie. Uczymy się tolerancji i zrozumienia. Tego właśnie doświadczyło 9 uczniów i 3 nauczycieli podczas mobilności do szkoły bułgarskiej w Goce Dełczew w ramach projektu „Robotyczna szkoła humanistów” finansowanego ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Programu Erasmus+.
Przyjęcie przez szkołę bułgarską… Przed wejściem do szkoły czekała na gości pani dyrektor, której towarzyszyły uczennice witające chlebem ubrane w tradycyjne stroje bułgarskie. Później był czas na ceremonię powitalną. Nie zabrakło tańców i śpiewów typowych dla odwiedzanego kraju, ale też akcentów związanych z przybyłymi gośćmi. Zabrzmiały hymny wszystkich zaangażowanych państw. Pojawiły się też wspomnienia z poprzednich wyjazdów. Szkoła bułgarska przygotowała prezentację na ten temat. Również podsumowanie pobytu w szkole było bogate w prezentowanie kultury bułgarskiej.
Nauka poprzez doświadczenie…. Taka jest metodologia wyjazdów i spotkań międzynarodowych. Już sama wyprawa do innego państwa jest bardzo edukacyjna. To czas na zdobywanie praktycznych umiejętności. Nasze dzieci nie będą już miały problemu z procedurami obowiązującymi na lotniskach. Podczas takich wyjazdów sprawdzają też swoją wiedzę geograficzną, którą na bieżąco uzupełniają nowymi informacjami. Natomiast w szkole Parvo osnovno uchilishte „Sveti Sveti Kiril i Metodii” w Goce Dełczew miało miejsce już trzecie spotkanie uczniów z 4 krajów: Polski, Litwy, Włoch i Bułgarii. Tym razem zaplanowanym działaniom przyświecało hasło: „Z umiejętnościami teatralnymi łatwiej mi w życiu”. Nasi partnerzy zaproponowali różne aktywności. Gry wprowadzające i integrujące oparte były na rozgrzewce teatralnej. Był też czas na tworzenie kart cyfrowych, a także zajęcia robotyki z wykorzystaniem ozobota, czyli robota wykorzystującego zabawę w celu wprowadzenia dzieci w świat nowych technologii. Ten mały robocik rozumie kolorowe kody narysowane kredkami, dlatego uczniowie chętnie rysowali drogę, którą ma pokonać. Centralnym punktem mobilności było przygotowanie i zaprezentowanie etiud teatralnych (krótkich scenek). Uczniowie zostali podzieleni na 6 grup międzynarodowych, które konkurowały ze sobą. Hasłem nadrzędnym było pojęcie „przyjaźń”, w ramach którego każda grupa miała przygotować jedną etiudę teatralną na wybrany temat: wywiad z przyjaźnią, wykład o przyjaźni, reklamę przyjaźni albo krótką historię o narodzinach przyjaźni. Efektem pracy grup są scenariusze etiud i nagrania występów, które były prezentowane podczas pokazu finałowego. Wszystkie zespoły zostały docenione i nagrodzone gromkimi brawami.
Poznawanie świata i innych kultur… Na pewno cały wyjazd oparty był na poznawaniu. Najpierw wszyscy uczestniczy z krajów partnerskich zostali zaproszeni do zwiedzania szkoły. To jest ważne doświadczenie zwłaszcza dla nauczycieli. Wtedy wyraźnie widać podobieństwa i różnice w podejściu do edukacji oraz różne wyposażenie i wystroje budynków. Zawsze można coś podpatrzeć. Wszyscy uczestnicy spotkania miedzynarodowego wyruszyli uliczkami miasta Goce Dełczew. Przewodnikami byli nauczyciele bułgarscy, a o zabytkach, bibliotece i kościele opowiadali uczniowie. Warto wspomnieć, że nazwa miasta pochodzi od najważniejszego rewolucjonisty z drugiego pokolenia bojowników o wyzwolenie. Bardzo interesująca była wycieczka do Dełczewa. Jest to wieś, która liczy obecnie 12 mieszkańców, ale zachwyca niepowtarzalnym wyglądem architektonicznym. Niesamowite wrażenie sprawia połączenie stromo ukształtowanego terenu, amfiteatralnie usytuowanych domów oraz wąskich, brukowanych uliczek.W tym urokliwym miejscu uczniowie uczestniczyli w warsztatach „Rzemiosło – pamiątki z gliny”. Wszyscy dobrze się bawili, tworząc z gliny wymyślone przez siebie przedmioty. To jednak nie koniec poznawania innego kraju. Uczestnicy mobilności zostali zaproszeni do całodziennej wycieczki i zagłębienia się w zakamarki Płowdiwu, czyli drugiego co do wielkości miasta w Bułgarii położonego w otoczeniu pasma górskiego Rodopy. Jest to jedno z najstarszych miast w całej Europie, które posiada bogatą historię i liczne zabytki. Na pewno dzięki wędrówce krętymi uliczkami z kamienia z widokiem na tradycyjne domy o różnych stylach architektonicznych młodzi ludzie przenieśli się do innych czasów. Mieli możliwość zobaczenia teatru rzymskiego, starożytnych ruin antycznego stadionu, Muzeum Etnograficznego, czyli zabytkowego domu kupca bułgarskiego Argir Kuyumdzhioglu oraz największego i najstarszego meczetu osmańskiego na Bałkanach, czyli meczetu Dzhumaya. Nie mogło zabraknąć też zwiedzania Sofii – stolicy Bułgarii, która ma w sobie coś niezwykłego. Z pozoru szare i nudne miasto zachwyca jednak zabytkami. Jest to miasto niepowtarzalne, ponieważ są tam ślady wielu kultur. Odnajdziemy starożytne rzymskie czasy, osmańską architekturę, ale też sowieckie blokowiska. Bogactwo historii oraz dziedzictwa architektonicznego i kulturowego sprawia, że warto tam być. Bułgarzy w przeważającej większości są wyznawcami prawosławia, dlatego podczas zwiedzania zwracały uwagę cerkwie. Wśród sakralnych zabytków Sofii nie sposób nie wymienić drugiej co do wielkości świątyni prawosławnej w Sofii, czyli rosyjskiej cerkwi św. Mikołaja utrzymanej w tradycyjnej wschodniej formie z cebulastymi złotymi kopułami. Jednak największą świątynią stolicy jest Sobór Aleksandra Newskiego. Jest to spora świątynia zbudowana w 1912 r. na cześć cara Aleksandra II. Budowla utrzymana jest w stylu neobizantyjskim – ma pozłacane kolumny, a w jej wnętrzu spoczęły trony wykonane z alabastru i onyksu. Naprzeciwko katedry znajduje się romański kościół św. Zofii z czerwonej cegły. Zbudowany 1,5 tys. lat temu przez córkę rzymskiego władcy, którą wyleczyły kąpiele w mineralnych źródłach Sofii. I to właśnie od niego wzięła się nazwa stolicy Bułgarii. Warto jeszcze wspomnieć o rotundzie św. Jerzego zbudowanej. To najstarszy budynek w Sofii. Skoro projekt „Robotyczna szkoła humanistów” związany jest z teatrem obowiązkowo zostało zrobione zdjęcie przed Teatrem Narodowy im. Ivana Vazova, który stanowi doskonały przykład neoklasycystycznej architektury. Młodzi turyści mieli też możliwość obserwować wartowników w XIX-wiecznych mundurach prezentujących widowiskową zmianę warty przed Pałacem Prezydenckim. Dopełnieniem pobytu w Sofii był spacer Bulwarem Witosza, czyli wizytówką stolicy.
Pobyt u rodzin goszczących… Bogaty w doświadczenia był pobyt uczniów u rodzin bułgarskich. Ciepłe przyjęcie po przybyciu do Bułgarii przełamało bariery i zapoczątkowało budowanie postaw otwartości i tolerancji. Godziny popołudniowe i wieczorne każdego dnia wypełniły uczniom aktywności zaproponowane przez rodziny goszczące, wycieczki, ale też spotkania integracyjne. To jest bardzo ważna lekcja rozwijająca kompetencje społeczne
i językowe.
Rozwój kompetencji… Skorzystali zarówno uczniowie, jak i nauczyciele. Teatr jest taką dziedziną, która jest interesująca dla młodego człowieka, a do tego przyszłościowa, ponieważ kształci umiejętności ważne w XXI wieku: współpracę, zaangażowanie, otwartość, pewność siebie, pokonanie barier. Mogli się wykazać uczniowie lubiący teatr, ale też ci, którzy posiadają wiedzą z zakresu wykorzystania TIK. W etiudach zostały wykorzystane techniki multimedialne. Młodzi ludzie zrozumieli też, że każde z nich jest wartościowe, a wiedza i umiejętności nie mają granic i systemów edukacyjnych. Każdy z nich należy do jednego świata i z każdym można się porozumieć. Nowe doświadczenia zdobyli też nauczyciele, którzy będą wprowadzać zmiany w swoich szkołach.
Pożegnanie i łzy… Czy wystarczy tydzień, żeby nawiązać bliższe relacje? Okazuje się, że tak. Łzy wzruszania, uściski, miłe gesty – to najlepsza ocena tego wyjazdu.
Monika Fila
koordynator projektu